Czuję naprawdę duże obrzydzenie gdy słyszę o tym pijanym robactwie na drogach, które można liczyć w tysiącach każdego dnia.

A jeszcze większe gdy widzę orzecznictwo sądów w takich sprawach. Dwa promile z odebranym prawkiem? Cyk 1000 zł grzywny, do widzenia i szerokiej drogi.

Jakby Polakom zdelegalizować wódkę to chyba mielibyśmy największe zbiorowe samobójstwo w historii ludzkości, pieprzony naród pijaków xD.

pokaż spoiler P.S. Darujcie sobie wstawki, że większości z tych zatrzymań to są „wczorajsi” kierowcy. Każdy normalny człowiek po większym piciu na następny dzień idzie na komisariat się przebadać jeśli musi jechać. Robak wieczorem walnie z somsiadem literka, a rano wsiada bo przecież on hehe już wszystko wypocił pod pierzynkom z Halinkom.

#polskiedrogi #alkohol #motoryzacja