Hej. Post specyficzny, ale absolutnie nie prowokacja, nie pasta, a raczej wkurw. Jeśli kogoś obrażę, to proszę, zastanówcie się DLACZEGO nie znając was przypięłam wam taką łatkę.
Może przez… samochód?

Tak, ludzi ocenia się po samochodach.
Jedzie ulicą stare Seicento, refleksu zero, zaglądasz przez szybę, nie dziwi Ciebie dziadek siedzący za kierownicą. Renault Thalia. Fabia w sedanie. „Kapelucznicy” w średnim wieku.
Widzisz nowego Arteona. Bez zaglądania przez szybę wiadomo kto w większości przypadków znajdzie się za kierownicą. Mężczyzna w średnim wieku, dobrze ubrany, zadbany.
Nowy Mustang, Focus RS. W środku młody chłopak, często z ładną partnerką, pomimo że wybiera szybkie auto wcale nie jeździ nim jak ostatni wariat.
Doceniam ludzi jeżdżących rzadszymi samochodami. Widzę starego muscle cara, klasyka, nawet coś nowocześniejszego, lecz rzadszego, nawet coś bardzo popularnego, ale w wersji usportowionej, wiem że kierowca zna się na rzeczy a jeżdżenie samochodem jest dla niego pasją.

Ale jest taki jeden pojazd który przyciąga wszystkich debili na osiedlu. Na którym nikogo nie dziwią naklejki typu „Pokaż cycki, dam Ci ciastko”. Którego właściciele uwielbiają tanie tuby basowe renomowanej firmy Peying. Pojazd który sprawia, że po wejściu do niego mózg kierowcy wyfruwa za okno.
Podpowiem, nie jest to VW Golf IV, nie jest to Opel Calibra. Nie jest to też żadne BMW, bo o ile samochody tej marki kojarzą się z wariatami, to sytuacja tutaj wygląda podobnie jak z zakochanymi w Civicach 1,4 – jest wśród ich właścicieli wielu pasjonatów i mają solidne argumenty.

Kojarzycie tych nowobogackich ludzi ze wsi, gdy facet wyjeżdża na trzy miesiące do Norwegii łowić śmierdzące ryby na statku i wraca z pieniędzmi, albo gdy wygrywają w lotto? Stawiają przed domem kolumny, wstawiają do domu złote kible, a pieniądze, zamiast wyleczyć ich z wieśniackiej, januszowskiej, cebularnej mentalności sprawiają zamiast tego że czują się jeszcze lepsi i jeszcze bardziej wartościowi.

A teraz wyobraźcie sobie takich „nowobogackich”, ale w jeszcze gorszej wersji. Tych, którzy nadal czują się lepsi od innych, ale poza brakiem mózgu, umiejętności czy wykształcenia nawet nie mają pieniędzy.
Tacy właśnie ludzie kupują ten pojazd. Nie chcą wsiadać do normalnego auta dla normalnych ludzi. Oni potrzebują czegoś lepszego niż ten okropny Golf IV, oni muszą poczuć się lepiej, oni potrzebują marki premium!

Zdradzę wam o jakim samochodzie cały czas mówię.
Audi A3 8L.
Dwudziestoletnie gówno, które z segmentem „premium” nie ma nic wspólnego.

Po jaki chuj wybieracie takie padło jak Audi A3 8L? Nie widzicie jaką ten samochód ma popsutą opinię? Kto głównie decyduje się na ten model?
Aż tak macie bardzo w dupie co inni o was myślą? Czy może w drugą stronę, pasuje wam etykietka patola z blokowisk, wieśniaka parkującego pod kurnikiem, niedojebanego sebiksa, patola, kryminalisty, zjeba, kretyna z małym penisem?

Spójrzmy prawdzie w oczy. Wmawiacie sobie że to są dobre, niezawodne, eleganckie auta. Nie są.
Nie stać was na nic porządnego, jesteście bandą jebanych biedaków, a jedyne czego się w życiu dorobiliście to pięć tysięcy złotych na zakup złomu, który wśród ludzi bez gówna zamiast mózgu był popularny dwadzieścia lat temu.
I nikt wam nie broni jeździć takim badziewiem. Nikt nie musi spać na pieniądzach, nikt też nie musi potrzebować dobrego samochodu. Ale absolutnie nie czujcie się lepsi od innych, nie wywyższajcie się, nie dorabiajcie do tego żadnej ideologii. Uświadomcie sobie że wasze naklejki z króliczkiem Playboya są żałosne, że wasze pierdzące głośniczki nie mają nic wspólnego z dobrym dźwiękiem, że sportowy tłumik nie sprawi magicznie że zaczniecie imponować innym ludziom.

I tyle z mojej strony. A zanim zaczniecie pisać „niech każdy jeździ tym czym chce”, to powiem tak – w porządku. Można sobie ogolić włosy na zero, bo będzie wygodniej, można sobie kupić wygodną nerkę NIKE na klucze, bo przecież kieszenie są ciasne, można się nie myć, bo nie miało się na to czasu, można nie golić mleka na ryju, bo w sumie i po co, ALE NIE MIEJCIE PRETENSJI DO LUDZI ŻE WAS KATEGORYZUJĄ I SZUFLADKUJĄ, bo to jest całkowicie normalne, jak was widzą, tak was piszą!

Pora zrezygnować z tego kawałka szrotu.

#motoryzacja #zalesie