Mirki, co mogę zrobić w sytuacji, kiedy mam pewną informację od wujasa, że samochód (dokładniej Fiat Bravo), który był niedawno dość poważnie uszkodzony po wypadku (dość mocny dzwon), został wyklepany, a teraz został wystawiony na otomoto przez jakiegoś lamusa za 9950 zł jak gdyby nigdy nic, bez żadnej informacji o jego niedawnym wypadku i – uwaga bonus – z cofniętym licznikiem! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście sprzedający nie podał VIN w ogłoszeniu. Wujas osobiście go składał i zjeżył się, gdy grzebiąc w ofertach znalazł wyklepane przez siebie auto z brakiem info o jego wypadkowości. Co najlepiej zrobić w tej sytuacji? Co zrobić, żeby jakiś nieświadomy człowiek nie kupił tego dziadostwa, nie wiedząc o jego historii?

pokaż spoiler #motoryzacja #samochody #prawo #csiwykop #policja